INSPIRATION - FOG

Każdy twórca, byle czego, np. pracy do szkoły, książki, bloga, obrazu czasem ma zacięcie. Nie mówię tu o zacięciach typu " Nie mam pomysłów/weny, kończę z ... ", tylko o przerwie twórczej. Ktoś zaczyna wtedy szukać inspiracji. Może nawet godzinami przeszukiwać internet w nadziei o coś, co przerwie jego bezczynność. Czasem myśl, koncepcja przychodzą łatwo, kiedy indziej musimy się postarać, by osiągnąć jakikolwiek efekt. Tylko tchórze i słabeusze odpuszczają. 

Dzisiejszy post będzie się nieco różnił od pozostałych, ponieważ chciałabym zaproponować moje wyjątkowe zdjęcia, nadające mi pomysły i przypominające o tym jak wiele rzeczy nie zostało opisanych. W moich okolicach nareszcie spadł śnieg i  nie jest już tak potwornie zimno. Przed tym jednak często pojawiała się mgła. Gęsta, mleczna mgła przez którą nic nie było widać. Tak więc dziś moją inspiracją dla was jest właśnie ona. 

Czasem takie zdjęcia potrafią pokazać nam jak wiele osiągnęli inni i jak wiele możemy osiągnąć my. Dzieła tego typu inspirują, każda na inny sposób, na swój sposób. Dzięki nim potrafimy sobie wyobrazić siebie w innym miejscu, czasie, klimacie. Wchodzimy w historię, czasem w mroczną krainę, która jest dla nas czym zupełnie nowym, odciągają nas od rzeczywistości i wprowadzają w nasz własny świat. W nim odkrywamy nowe pomysły, które pomagają nam stworzyć coś nowego.

- Wyznania bardzo głębokie... :D

Mam nadzieję, że post tego typu się wam spodobał. 

Kolejny wpis pojawi się już niebawem !

~ Anet